tag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post8386745501806111752..comments2023-12-29T10:40:37.232+01:00Comments on Bohater fikcyjny: [106] Czy da się podrobić mistrza? – „Co nas nie zabije”NieFikcyjnahttp://www.blogger.com/profile/10753765970143117773noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post-89196432693719014332017-02-13T10:31:31.741+01:002017-02-13T10:31:31.741+01:00Ja chyba jednak także odpuszczę. Jestem książki tr...Ja chyba jednak także odpuszczę. Jestem książki trochę ciekawa, niemniej jednak boję się, że mogłaby mnie rozczarować. Weronika Tomalahttps://www.blogger.com/profile/06666627162127078569noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post-44860416696553779792017-02-12T23:25:08.330+01:002017-02-12T23:25:08.330+01:00U mnie ciekawość jednak zwyciężyła. :DU mnie ciekawość jednak zwyciężyła. :DNieFikcyjnahttps://www.blogger.com/profile/10753765970143117773noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post-45080711748484397522017-02-12T23:24:53.001+01:002017-02-12T23:24:53.001+01:00Cóż, każdy ma prawo do własnego zdania. :DCóż, każdy ma prawo do własnego zdania. :DNieFikcyjnahttps://www.blogger.com/profile/10753765970143117773noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post-87456897161095036102017-02-12T23:24:33.736+01:002017-02-12T23:24:33.736+01:00Też racja. Ja pierwszy raz o nim usłyszałam, nawet...Też racja. Ja pierwszy raz o nim usłyszałam, nawet tej biografii Zlatana Ibrahimovica nie znałam, chociaż ponoć jest znana. I zdziwiło mnie to, że napisał jakieś "swoje" książki, bo też nigdy o nich nie słyszałam.NieFikcyjnahttps://www.blogger.com/profile/10753765970143117773noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post-30569015167743724912017-02-12T23:23:15.501+01:002017-02-12T23:23:15.501+01:00Dziękuję. :) No tak - gdyby to się nie opłacało, t...Dziękuję. :) No tak - gdyby to się nie opłacało, to ta książka by nie powstała. Smutne to jest. Ale jeszcze bardziej smutne jest to, że zarabia na nich rodzina Larssona, która nie dostałaby nic, gdyby Larsson żył. Albo przynajmniej spisał testament. Bo tak naprawdę nie byli w dobrych stosunkach, z tego, co czytałam. No ale cóż... Stało się, śmierć przyszła nagle, pewnie nikt się tego nie spodziewał. A pieniądze kuszą zawsze... :/NieFikcyjnahttps://www.blogger.com/profile/10753765970143117773noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post-10661996926242620622017-02-10T17:37:36.581+01:002017-02-10T17:37:36.581+01:00Zdecydowanie nie będę czytać. Dla mnie Millenium j...Zdecydowanie nie będę czytać. Dla mnie Millenium już jest zakończoną trylogią i nie chcę sobie psuć wrażeń<br /><br />Pozdrawiam<br />toreador-nottoread.blogspot.comTo Read Or Not To Readhttps://www.blogger.com/profile/02916704332564900525noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post-1927250173585500892017-02-10T10:45:08.052+01:002017-02-10T10:45:08.052+01:00Dla mnie Stieg Larsson mistrzem nie jest, bo jego ...Dla mnie Stieg Larsson mistrzem nie jest, bo jego książki nie są dla mnie rewelacyjne... Czytałam lepsze thrillery skandynawskie ;)Elenkaahttps://www.blogger.com/profile/14112805609024921289noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post-62671219919416636192017-02-10T06:52:35.902+01:002017-02-10T06:52:35.902+01:00Na razie nie planuję lektury, może kiedyś z ciekaw...Na razie nie planuję lektury, może kiedyś z ciekawości sięgnę, ale w też mam wrażenie, że chodzi po prostu o pieniądze i zdobycie sukcesu kosztem znanego nazwiska. Inaczej patrzyłabym na autora, gdyby udało mu się wypromować własną twórczością, a dopiero potem porwał się na "kontynuację" Millenium. Ale skoro jego książki się nie przebiły to mówi samo za siebie.Dominika S.https://www.blogger.com/profile/18344525337580687618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-525334417384409083.post-26403838966336084792017-02-09T18:23:48.293+01:002017-02-09T18:23:48.293+01:00Bardzo rzeczowa recenzja. :) Czytałam "Co nas...Bardzo rzeczowa recenzja. :) Czytałam "Co nas nie zabije" i już sięgając po nią, byłam do niej nastawiona sceptycznie. Lagercrantz nie dorasta Larssonowi do pięt i to czuć wyraźnie. Dla mnie takie zabiegi to zwykły skok na kasę i próba wypłynięcia na popularności nieżyjącego autora. Po następną część nie zamierzam sięgać. Szkoda czasu.Zaczytana Dolinahttps://www.blogger.com/profile/11632293692819870010noreply@blogger.com