20 lipca 2015

#8 Liebster Blog Award





Ostatnio zostałam mile zaskoczona. A wszystko dzięki dwóm nominacjom do Liebster Blog Award. Pierwsza nominowała mnie brokenhalo z bloga Of books and coffe, drugie zaś były autorki bloga Aksamitne stronice. Serdecznie Wam dziękuję, są to moje pierwsze nominacje. :D Bez zbędnego przedłużania, zapraszam do przeczytania odpowiedzi. 

Nominacja od brokenhalo:

1. Twój ulubiony polski autor?
Przyznam się bez bicia, że dopiero w tym roku tak naprawdę zaczęłam chętniej czytać polskich autorów. Nadal trudno mi wybrać ulubionego, bo zazwyczaj zapoznaję się z nimi przez jedną czy dwie książki ich autorstwa. Mam kilku, którzy wywarli na mnie dobre pierwsze wrażenie: Jakub Żulczyk z książką „Zrób mi jakąś krzywdę”, Zygmunt Miłoszewski z „Uwikłaniem” czy Ignacy Karpowicz z powieścią „Balladyny i romanse”.

2. Czy masz książkę, która w jakiś sposób odmieniła Twoje życie?
Długo się zastanawiałam i nic mi nie przyszło do głowy. Są książki, które uwielbiam, ale nie zdarzyło się jeszcze, żeby jakaś zmieniła moje życie.

3. Twój ulubiony cytat? 
Najgorsze pytanie, jakie mogłaś mi zadać! Już łatwiej byłoby wybrać ulubioną książkę... Mam setki ulubionych cytatów... Okej, żeby nie było smętnie i łzawo (czyli tak, jak uwielbiam :>), wybrałam ten, który właściwie często powtarzam: „Ja sobie poczytam, bo życie jest krótkie”. Ot co, cała prawda. Cytat z „Gry anioła” Carlosa Ruiza Zafóna. :)

4. Ile najwięcej stron/książek przeczytałaś w jeden dzień (24 h)?
Aż wstyd się przyznać. Moje rekordy nie są spektakularne. Z racji tego, że często nie potrafię się skoncentrować i wszystko mnie rozprasza, mogę się pochwalić wynikiem 290 stron. Całkiem niedawno zresztą – podczas Nocy Książkoholików (myślę, że wielu blogerów i książkoholików może kojarzyć tę akcję na facebooku). Czytałam wtedy ostatnio recenzowany „Paryż”, więc podejrzewam, że to była w dużej mierze zasługa tak świetnej książki.

5. Najbardziej denerwujący bohater?
Szczerze mówiąc, rzadko który bohater mnie denerwuje. Musiałam się porządnie zastanowić. Irytował mnie Tytus Grójnicki z drugiej książki Jakuba Żulczyka, jaką czytałam, „Zmorojewa”. Całkowicie źle wykreowana postać – fajtłapowaty chłopiec, outsider, nerd i – nie ma co ukrywać – dziwak w książce zmienia się w jedyną osobę, która może uratować świat. Pisałam o tym w recenzji – czarę goryczy przelała scena, w której Tytus zamiast ratować świat, koniecznie musi pocałować dziewczynę. Uch... Taaak, on mnie mocno zdenerwował.

6. Książka, której nie poleciłabyś nawet najgorszemu wrogowi?
„Alchemik” Paulo Coelho. Przeczytałam to z dwóch powodów. Po pierwsze chciałam sprawdzić, dlaczego ludzie tak nie lubią Coelho. Czytałam wcześniej inną książkę tego autora („Zahir”) i nie była zła. Po drugie chciałam wyrobić sobie własne zdanie na temat słynnego „Alchemika”. No i wyrobiłam. Czytanie tej książki było męką. Pierwszy raz 81 stron czytałam przez trzy dni.

7. Jeśli mogłabyś być jednym wybranym przez siebie magicznym stworzeniem (wampirem, smokiem, elfem, itp.) to co byś wybrała i dlaczego?
Jestem stworzeniem nocnym, więc zdecydowanie wampirem. (Byle nie wegetarianinem). Teraz, kiedy są wakacje, jak zwykle przerzuciłam się na tryb nocny. O wiele lepiej funkcjonuję, jak idę spać wraz ze wschodem słońca, nie wiem, dlaczego tak mam. :P 

8. Jakie masz inne pasje oprócz czytania?
Nie będę oryginalna, jeśli powiem, że pisanie. Większość ludzi uwielbiających czytać próbowała coś kiedyś stworzyć. A więc piszę, od pięciu czy sześciu lat, raz bardziej, raz mniej poważnie. Nie mam szczególnych osiągnięć, często zaczynam, nigdy nie kończę. Na razie próbuję swoich sił i szukam swojego gatunku. Nigdzie mi się nie spieszy, pasja pozostaje na całe życie. ;)

9. Czy zdarzyło Ci się pokłócić się z kimś o książkę, na której temat mieliście zupełnie inne poglądy?
Pokłócić to może za mocne słowo. Jednak zawsze wdaję się w ciekawe dyskusje z fanami Pottera. Stoję po drugiej stronie barykady, a to działa na nich jak płachta na byka. Nigdy nie zrozumiem wychwalania tej sagi pod niebiosa.

10. Książka, którą uwielbiasz, ale nie jest zbyt znana?
Z wszystkich, książek, które lubię, „Córka samuraja” Lesley Downer miała najmniej ocen na LC, więc ją wybrałam. :P Nie wiem, może to dlatego, że opowiada o XIX-wiecznej Japonii, dlatego nie jest za bardzo znana. Takie książki czytane są częściej przez osoby, które się Japonią po prostu interesują, mniej lub bardziej. Chociaż ja sama nie lubię zamykać się w jednej „narodowości”, dlatego ostatnimi czasy szukam książek i autorów innych niż polskie, angielskie i amerykańskie. :P (Chyba wyszłam poza temat).

11. Dlaczego założyłaś bloga?
Z potrzeby pisania. Na początku. Potem doszła potrzeba podzielenia się swoimi przemyśleniami (gdy mi się to spodobało) na temat książek i w ogóle świata literatury. Potrzeba posiadania własnego miejsca, w którym mogłabym o tym pisać.


Nominacja dziewczyn z Aksamitnych Stronic:

1. Spotkałeś złotą rybkę, kazała ci spełnić trzy życzenia. Jakie one będą ?
Dużo książków, więcej książków i kolejne trzy życzenia, żeby poprosić o jeszcze więcej książków. :D A tak poważnie – trudne pytanie. Nie wiem, o co bym poprosiła.

2. Masz przed sobą kopertę ze swoją datą śmierci. Otwierasz? 
Pewnie długo bym się wahała, ale tak, podejrzewam, że w końcu bym ją otworzyła. I tak kiedyś umrę. W ten sposób przynajmniej przestałabym się obijać – jak teraz :P – i zrobiła rzeczy, które chciałabym zrobić.

3. Czym kierujesz się przy wyborze książki ?
Na pewno opisem. Jak mnie nie zachęci, to nie kupię książki. No chyba że znam już autora i wiem, że się nie zawiodę. Okładka czy tytuł są ważne, ale raczej nigdy nie zdarzyło mi się, żeby zaważyły na decyzji o przeczytaniu. Często też sprawdzam książkę w internecie, na LC czy blogach, czytam opinie i zastanawiam się, czy mi się spodoba.

4. Ulubiony tytuł książki ?
Chodzi o tytuł konkretnie, tak? Nie o książkę samą w sobie? No to „Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek”. Genialny. :D

5. Czy jeśli mógłbyś kogoś zabić bez żadnych konsekwencji, zrobiłabyś to ? Jeśli tak - kogo ?
W życiu nikogo bym nie zabiła. W nieżyciu też.

6. Ulubione słowo ? Dlaczego akurat ono ? 
Dobra, to głupie, ale zawsze podobała mi się nazwa roślinki – rododendron. Świetnie brzmi. xD

7. Jaką magiczną istotą chciałbyś być ?
Jak już wspominałam przy nominacji brokenhalo (pytanie siódme również), wampirem. :)


8. Czy wierzysz w istnienie istot pozaziemskich? 
Zawsze bawiła mnie ta ludzka naiwna wiara w istnienie zielonych ludzików z wielkimi oczami. Albo cywilizacji na innej planecie podobnej do nas. Zakładam możliwość istnienia gdzieś na innej planecie, w innej galaktyce, innym układzie planetarnym etc. życia, niekoniecznie życia takiego jak my. To może być zupełnie inna istota. Która nie mówi, nie buduje miast, działa w inny sposób niż człowiek. Nie musi, ale może.

9. Zaglądałeś do szafy lub pod łóżko, aby sprawdzić czy nie ma tam potworów, kiedy byłeś mały?
Mam od paru lat drugie łóżko w życiu (poza tym niemowlęcym) i oba sięgają niemal do podłogi, więc żaden potworek by się tam nie zmieścił. :P

10. Czy kiedykolwiek znalazłeś się w takiej sytuacji, iż myślałeś, że Twoje życie dobiega końca?
Świadomie nie. Ale podobno przy ataku wyrostka robaczkowego nie było już za dobrze. Miałam wtedy sześć czy siedem lat.

11. Planujesz swój dzień czy raczej jesteś spontaniczny i żyjesz chwilą?
Nie umiem planować niczego, tak więc następny dzień to dla mnie jedna wielka niewiadoma. ;)



Nominuję blogi:

Dla przypomnienia: odpowiadacie na zadane przeze mnie pytania, nominujecie [najlepiej] 11 blogów, które są mniej znane w blogosferze [najlepiej z liczbą obserwatorów poniżej 200], zadajecie swoje pytania i informujecie o nominacji wybrane przez siebie blogi. Nie wolno nominować bloga, który Ciebie nominował.

A oto pytania:
  1. Gdybyś mógł/mogła spędzić jeden dzień z jakimś pisarzem lub pisarką, kto by to był i dlaczego?
  2. Możesz jeden raz użyć wehikułu czasu. Do jakiego roku/wieku się przenosisz i do jakiego państwa?
  3. Jakie jest miejsce, które chciałbyś/chciałabyś koniecznie zobaczyć?
  4. Ulubiona bajka z dzieciństwa?
  5. Wolisz kupować czy wypożyczać książki?
  6. Jak wyobrażasz sobie swoją przyszłość za 10 lat?
  7. Najdziwniejsza książka, jaką czytałeś/aś?
  8. Gdybyś był/a superbohaterem/superbohaterką, jaką miałbyś/miałabyś supermoc? 
  9. Ulubione zwierzę? Dlaczego właśnie to?
  10. Co byś zrobił/a, gdybyś wiedział/a, że został Ci tydzień życia?
  11. Ile książek liczy Twoja biblioteczka?

15 komentarzy:

  1. Dziękuję za odpowiedzi na moje pytania :)
    Kocham Harry'ego Pottera, więc na Twoim miejscu uważałabym na słowa xP

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje za nominacje :) Odpowiem na nią, kiedy tylko uporam się ze wszystkimi innymi zaległościami z tagów i LBA :)
    Pozdrawiam,
    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje za odpowiedzi :) Co do pytania czwartego to tak chodziło o sam tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe odpowiedzi na pytania ;) Świetnie Ci to wyszło ;)
    Cóż, całej serii o HP jeszcze nie przeczytałam. Doszłam do połowy, bo dawkuję sobie przyjemność z czytania, ale serie uwielbiam ;) Mnie interesuje bardziej dlaczego nie za bardzo przypadła Ci ta seria do gustu? Nie często spotykam się z opinią, że komuś ta seria nie spełniła oczekiwań. Jestem wręcz żadna wiedzy! ;)

    Pozdrawiam,
    http://czytelnicze-turbulencje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam taką złotą zasadę, której się trzymam. Przeczytam nawet najnudniejszą historię, jeśli będzie dobra pod względem językowym, ale nie ma szans, żebym przeczytała nie wiadomo jak ciekawą, jeśli nie podoba mi się sposób jej napisania. I tak mam z Harrym. Kompletnie nie pasuje mi styl Rowling, jest dla mnie zbyt dziecinny. Przeczytałam w wieku 11 czy 12 lat trzy pierwsze części, przy czwartej (zaczynanej chyba z 3 razy) powiedziałam dość. Nie żebym nie lubiła Pottera pod względem treści – szanuję pracę Rowling, jej sukces itd. Lubię filmy. Nie rozumiem tylko tego, że wszyscy, którzy uwielbiają tę sagę, wspominają o zaletach (że fajni bohaterowie, że świetny świat stworzony przez Rowling, że Potter uczy tego, co to przyjaźń itd. itd.) tak, jakby tych samych nie można byłoby spotkać w żadnej innej książce. Jak się czyta dobrą literaturę, to znajdzie się nawet więcej. Nie lubię przesadnego wychwalania Pottera.

      Usuń
  5. Świetne odpowiedzi, miałam zamiar przeczytać "Alcheminka" ale skutecznie wybiłaś mi to z głowy. :P Pozdrawiam i obserwuję. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli chce się mieć zdanie na temat jakiejś książki, no to warto przeczytać. A są też tacy, którym się "Alchemik" bardzo podobał. Dla mnie osobiście jest właściwie o niczym, autor nie odkrywa niczego nowego tylko powtarza rzeczy na poziomie "każdego dnia wschodzi słońce" (Coelho jest posądzany o truizm i po lekturze "Alchemika" się z tym stwierdzeniem zgodzę), a w dodatku zalatuje mi Biblią (niby to parabola, nie wiem, nie znam się, ale styl i klimat jest mocno biblijny). I Autor Byle Błahostkę Pisze Dużą Literą. Irytujące.
      Jeśli już koniecznie chce ktoś coś przeczytać Coelho, to polecam "Zahira". Czytało się o wiele lepiej.

      Usuń
  6. Bardzo ciekawe odpowiedzi. Zgadzam się całkowicie co do "Alchemika". W ogóle nie przepadam zbytnio za Coelho.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuje za nominacje. Chętnie odpowiem na twoje pytania w jakiejś wolnej chwili ;)
    Pozdrawiam. http://alekczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję nominacji! Też bym chciała być wampirem i nic nie planuję :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dziękuję za nominację :)
    Bardzo przyjemnie czytało mi się Twoje odpowiedzi. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do mnie na bloga, odpowiedziałam na Twoje pytania i to była bardzo dobra zabawa. Z lekki opóźnieniem, ale jest ;)

      http://izareads.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-awards.html

      Usuń
  10. Sherlock prędkości ja, postaram się odpowiedzieć jak najszybciej. Ale jeszcze tydzień to minimum jakie mi zejdzie. :( Ale bardzo dziękuje za nominację i na pewno odpowiem. Zawsze odpowiadam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówiłam, że źle z moim poczuciem czasu. W końcu odpowiedziałam na nominacje. :)
      http://smieszna-nazwa.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award-vol8-fotowakacje.html

      Usuń