1 czerwca 2016

#48 Podsumowanie maja 2016 + stosik + TBR czerwiec + garść ogłoszeń



Matury, matury i po maturach. :D Pierwsza połowa miesiąca była dla mnie mało obfita w książki, ale za to druga...! Czułam ogromny czytelniczy głód po tym okropnym kwietniu, kiedy to nie czytałam praktycznie w ogóle. W efekcie może nie przeczytałam jakoś bardzo dużo, ale zdecydowanie jest to powrót do moich standardowych wyników. Poza tym pamiętajcie – ja się dopiero rozkręcam. ;) Mam całe cztery miesiące wakacji, w których mogę czytać dzień i noc, tak więc... książeczki, nadchodzę! :D



Podsumowanie książkowe

Ilość przeczytanych książek: 7
  1. „Nowy wspaniały świat”, Aldous Huxley – 136 stron (120 w poprzednim miesiącu)
  2. „Parabellum. Prędkość ucieczki”, Remigiusz Mróz – 385 stron (26 w poprzednim miesiącu)
  3. „Marsjanin”, Andy Weir – 384 strony
  4. „Mechaniczna pomarańcza”, Anthony Burgess – 148 stron (106 w poprzednim miesiącu)
  5. „Ekspozycja”, Remigiusz Mróz – 480 stron
  6. „Ręka mistrza”, Stephen King – 640 stron
  7. „Girl online”, Zoe Sugg – 368 stron
Ilość przeczytanych stron: 2541 strony, czyli około 82 dziennie
Średnia ocen: 7,4/10 

Stan wyzwań:
  • 52 książki 2016 – 31/52
  • przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 65,4/160 cm (+ 18,6 cm)
  • wyzwanie czytelnicze 2016 –18/30 (+1)
  • Klucznik – 17 punktów
  • Czytam Opasłe Tomiska – 4827 punktów (stron)
  • Kiedyś przeczytam – 5 z pierwszego stosika
  • Klasyka – 10 przeczytanych (+2)
  • saga o Harrym Potterze – 1/7

Podsumowanie blogowe

Statystyki maja:

Majowy stosik

W maju przybyło do mnie sześć książek, a do tego zestaw dwunastu prześlicznych zakładek z Instagrama @weznieczytaj. :3

  1. „Wioska morderców”, Elisabeth Herrmann – wygrana w konkursie u Anity z kanału na YT Book Reviews by Anita :)
  2.  „Znikasz”, Christian Jungersen – zakupy ze Znaku
  3. „Chłopiec-duch”, Martin Pistorius, Megan Lloyd Davies – jak wyżej
  4. „Dzieci dyktatorów”, Jean Christophe Brisard, Claude Quetel – jak wyżej
  5. „Zero”, Marc Elsberg – zakupy na Warszawskich Targach Książki
  6. „Nowy Jork”, Edward Rutherfurd – jak wyżej

TBR na czerwiec

Uwielbiam robić wszystko na ostatnią chwilę, więc jeszcze się nie spakowałam, w związku z czym nie wiem, jakie dokładnie książki zabiorę. Mam ograniczone możliwości, bo biorę tylko bagaż podręczny i za dużo się tam nie zmieści, a potrzebuję jeszcze takich bzdur jak ciuchy czy kosmetyki... :D Na pewno jednak zabiorę całą trylogię Cmentarza Zapomnianych Ksiażek, którą już czytałam, ale chcę do niej wrócić i trochę Wam o niej opowiedzieć. Poza tym zabieram „Kronikę ptaka nakręcacza” Murakamiego, bo to niezła cegiełka, a jest dość mała (kieszonkowe wydanie) i lekka (a mając 10 kg do wykorzystania to cenna cecha). Poza tym czeka już grubo ponad rok. Myślę, że wezmę jeszcze „Pora na życie” Ahern, bo zaczęłam jakiś miesiąc temu, ale stwierdziłam, że jednak nie mam ochoty. I co jeszcze? Mam dwa audiobooki: „Dziewczynę z pociągu” Pauli Hawkins i „Złego” Leopolda Tyrmanda. O pierwszej słyszałam i dużo złego, i dużo dobrego, o drugiej dosłownie nic. Łącznie to prawie pięćdziesiąt godzin słuchania, więc myślę, że jak skończą się książki papierowe, to zawsze uratują mnie audiobooki. Ostatecznie sięgnę po coś po angielsku. :P

Ogłoszenia

2 czerwca, czyli jutro, wylatuję do Anglii na równy miesiąc – wracam 2 lipca. Przygotowałam parę wpisów na bloga, które mają już ustawioną datę automatycznej publikacji. Znajdziecie tam oczywiście recenzje, ale również nowość na moim blogu – posty okołoksiążkowe. Do tej pory było ich mało (ha, mało, jeden był... i to dość kontrowersyjny), ale od teraz postanawiam to zmienić. ;) Mam nadzieję, że spodobają się Wam one. Postaram się co jakiś czas tutaj zaglądać, aby odpowiedzieć na Wasze komentarze oraz wpaść na Wasze blogi. W związku z tym wyjazdem opublikuję podsumowanie lipca nieco później. Do tej pory był to zawsze pierwszy dzień miesiąca, ale tym razem nie ma innej rady. Nie mam laptopa, a na komórce niewygodnie pisze się posty. ;) (Co prawda mam cichą nadzieję, że kuzyni czasem się nade mną zlitują i użyczą mi komputera, ale z nimi to nigdy nic nie wiadomo :D).

Życzę Wam zaczytanego czerwca! :) Pochwalcie się też, ile Wy przeczytaliście w maju, co do Was przybyło i co planujecie przeczytać w tym miesiącu! :)

25 komentarzy:

  1. Teraz pozostaje tylko trzymać kciuki za wyniki! :)

    O ile pamiętam, nie masz czytnika, ale możesz zawsze spróbować czytania na telefonie, jeśli masz trochę większy wyświetlacz ;) Albo zainwestować w czytnik, widziałam jakieś promocje w rtv euro agd z okazji dnia dziecka.

    Pozdrawiam gorąco,
    maxie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, ale właśnie mnie nie stać. :P Jadę tam właśnie m.in. do pracy, żeby sobie może na niego zarobić (ale jeszcze nie jestem do końca przekonana). A na telefonie nie lubię czytać. Niby duże to to jest, w kieszeni się nie mieści, ale jak dla mnie do czytania i tak za małe.

      Usuń
  2. Życzę bezpiecznej i miłej podróży! :) i brawo za liczbę miesięcznych wyświetleń - bardzo duża :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobry wynik, u mnie maj był słabszy niestety :P
    Też zamierzam się zabrać za Cmentarz Zapomnianych Książek.
    Życzę miłej wycieczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) W takim razie życzę Ci bardziej zaczytanego kwietnia. :D

      Usuń
  4. Miłych wakacji w Londynie :)
    Zazdroszczę Ci tych najdłuższych wakacji, ale z drugiej strony tylko raz w życiu się je ma :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Londynu nie lecę. :P Do małego miasteczka, jakieś 60-70 km od Bristolu. Do rodziny i do pracy. :) Ale dziękuję. :D

      Usuń
  5. Gratuluję wyników. W miesiącu matur tyle przeczytać - to sporo. :) Baw się dobrze na wakacjach! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Ten głód książek i wcześniejsza miesięczna dieta tak na mnie podziałały. :D

      Usuń
  6. "Nowy wspaniały świat" planuję przeczytać w czerwcu - mam nadzieję, że się uda :D
    Na pewno kiedyś sięgnę po "Zero" Elsberga, bo "Blackout" jego autorstwa bardzo dobrze mi się czytało :D
    Zazdroszczę nabytków, gratuluję majowych wyników i życzę udanej wycieczki!
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam "Blackout", więc kupno "Zero" było tylko kwestią czasu. :D Dziękuję bardzo. :3

      Usuń
  7. Dużo świetnych książek przeczytałaś w maju. Wspaniałego pobytu w Londynie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę i wyjazdu, i tylu miesięcy wakacji :D Chętnie znów poświęcałabym tyle czasu na czytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cały miesiąc w Anglii, ale zazdrość ♥ A wyniki bardzo dobre, szczególnie, że miałaś matury :D "Nowy Jork" Ruthefurda to bym przygarnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No Anglia nie Anglia, bo ja tu do małego miasteczka, bardziej do rodziny i do pracy przyjechałam. Ale i tak, chociaż namiastka :) dziękuję :)

      Usuń
  10. W końcu zapisałam sobie adres Twojego bloga, nie wiem, dlaczego wcześniej gdzieś mi umykałaś - teraz będą na bieżąco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czesto slysze o tej ksiazce "dziewczyna z pociagu" i az chyba sie za nia wezme z ciekawości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też ogromnie ciekawi, więc pewnie dość szybko odslucham. :D

      Usuń
  12. SIEDEM KSIĄŻEK 0.0 Ja też tak chcę! Gratuluję i zazdroszczę wyniku ;)
    Chętnie bym Ci ukradła "Nowy Jork" i "Dzieci dyktatorów". Od dawna się na nie czaję, ale ciągle znajduję książki, które chcę przeczytać pilniej. Tak dużo książek, a czasu (i "piniędzy") tak mało ;-;
    Miłego wyjazdu :*

    Pozdrawiam
    Kasia z bloga KsiążkoholizmPostępujący

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o "Dzieci dyktatorów", to polecam czyhac na promocję na znaku, można wyhaczyc za małe pieniądze :P Wtedy już nie ma "pilniejszych" książek xD
      Dziękuję :3

      Usuń
  13. Ach, zazdroszczę! Moje plany wyjazdowe na wakacje są zaskakująco mierne, żeby nie powiedzieć, że w ogóle ich nie mam... Taak, "po maturze sobie wszystko ogarnę", yhm.
    Och, no i gratuluję tylu przeczytanych książek - i tego stosiku! Przede mną dopiero Blackout, ale strasznie jestem też ciekawa Zero tego autora. Zaczytanego czerwca ♥

    OdpowiedzUsuń